Dzięki za świetne towarzystwo na biegu, dla samej waszej zwariowanej kompanii warto jeździć na takie starty!! 🙂
Wielkie gratki dla Darka za świetny wynik, jesteś w świetnej formie przed Festiwalem biegowym!
A na koniec dzięki Mirce i Renacie za doping, serwis, zdjęcia i rady. 🙂
Zrobiliśmy duże wrażenie na moich znajomych, jako wyróżniająca się i najbardziej wyrazista ekipa.
Dziękuję wszystkim za kompanię, a Renacie i Mirce za wsparcie na trasie. Dziękuję Roberto za miłe słowa,
na swoje usprawiedliwienie powiem, że musiałem się starać. bo walczyłem o miejsce na pudle w kategorii
wiekowej w całym cyklu. i chyba się udało. Wszyscy ładnie pobiegliśmy. Zwróćcie uwagę na wynik Ani,
8 minut lepiej niż przed rokiem.
Racja, Ania pobiegła świetnie, ale już w Szklarskiej było widać, że jest w bardzo dobrej formie. Na podejściu pod Śnieżne Kotły odeszła mi jak małemu dziecku… 🙂
Ania ma rację odnośnie Pani Trener, kontrola co 5 km zobowiązywała do tego aby sie starć 🙂
Artur mi Garmin pokazał jakieś 230 m. mniej niż pełne 25 km, ale innym zegarki wskazały 25 i tak chyba jednak było bo pierwsze 5 km i mi i Asi Garminy pokazały dokładnie w miejscu tabliczki z kilometrażem. Co Arturo forma Cię zaskoczyła?? 🙂 🙂 🙂
Dzięki za świetne towarzystwo na biegu, dla samej waszej zwariowanej kompanii warto jeździć na takie starty!! 🙂
Wielkie gratki dla Darka za świetny wynik, jesteś w świetnej formie przed Festiwalem biegowym!
A na koniec dzięki Mirce i Renacie za doping, serwis, zdjęcia i rady. 🙂
Ale super ekipa! Zal mi ze z Wami mnie nie bylo 🙁
Zrobiliśmy duże wrażenie na moich znajomych, jako wyróżniająca się i najbardziej wyrazista ekipa.
Dziękuję wszystkim za kompanię, a Renacie i Mirce za wsparcie na trasie. Dziękuję Roberto za miłe słowa,
na swoje usprawiedliwienie powiem, że musiałem się starać. bo walczyłem o miejsce na pudle w kategorii
wiekowej w całym cyklu. i chyba się udało. Wszyscy ładnie pobiegliśmy. Zwróćcie uwagę na wynik Ani,
8 minut lepiej niż przed rokiem.
Racja, Ania pobiegła świetnie, ale już w Szklarskiej było widać, że jest w bardzo dobrej formie. Na podejściu pod Śnieżne Kotły odeszła mi jak małemu dziecku… 🙂
Dzięki chłopaki za miłe słowa.
Nie można się nie starać, jak Pani Trener patrzy!
Fajna ekipa, fajna zabawa … fajnie jest ganiać za chłopakami!
Chyba to nie było pełne 25km 🙂
Wyniki nie mogą być aż takie dobre;)
Ania ma rację odnośnie Pani Trener, kontrola co 5 km zobowiązywała do tego aby sie starć 🙂
Artur mi Garmin pokazał jakieś 230 m. mniej niż pełne 25 km, ale innym zegarki wskazały 25 i tak chyba jednak było bo pierwsze 5 km i mi i Asi Garminy pokazały dokładnie w miejscu tabliczki z kilometrażem. Co Arturo forma Cię zaskoczyła?? 🙂 🙂 🙂
Artur widocznie lubi pomarudzić …
Aniu, raczej schłodzić rozgrzaną głowę:)